sobota, 7 kwietnia 2012

Wersalski ład przyczyną zarzewia II wojny światowej

I wojnę światową zakończył tragiczny bilans 12 milionów ofiar, w tym blisko 9 milionów żołnierzy. Jeszcze więcej, bo 20 milionów odniosło rany. Europa wykrwawiła się, a powstały po tragicznej wojnie ład niewielu satysfakcjonował. Przyjęte podziały terytorialne stawały się punktem niezadowolenia społecznego, a głęboki kryzys gospodarczy i demograficzny dodatkowo je pogłębiał. Niewielu spodziewało się, że za 20 lat Europa ponownie spłynie krwią jej synów, a konflikt który rozpoczną hitlerowskie Niemcy, będzie najtragiczniejszym w historii świata.

Traktat Wersalski i Wielka Czwórka - Lloyd George, Orlando, Clemenceau i Wilson
Traktat Wersalski i Wielka Czwórka - Lloyd George, Orlando, Clemenceau i Wilson

I wojnę światową kończyło wiele traktatów pokojowych, lecz ten najważniejszy podpisano 28 czerwca 1919r. w podparyskim Wersalu. Układ ten wszedł w życie10stycznia1920roku i ustalał całkowicie nowy porządek, jaki miał zapanować w Europie. Głównymi twórcami traktatu byli premier Wielkiej Brytanii David Lloyd George, premier Włoch Vittorio Emanuele Orlando, premier Francji Georges Clemenceau oraz prezydent Stanów Zjednoczonych Thomas Woodrow Wilson.
Za przywrócenie pokoju w Europie trzeba było słono zapłacić, a sama Europa stała na krawędzi przepaści. Zrujnowana, skłócona, pozbawiona młodego pokolenia, z nowymi granicami, które jak się szybko okazało, satysfakcjonowały bardzo niewielu. Czynniki te nie były gwarantem długotrwałego pokoju, na którego podstawie można by było budować lepsze jutro. Ład wersalski okazał się tak mocno niedoskonały i niezadowalający dla wielu stron, że w ostateczności można go uznać za bodziec, który uruchomił szereg następujących po sobie zdarzeń, które w ostateczności doprowadziły do II wojny światowej. Z drugiej strony trudno oczekiwać doskonałości od projektu, nad którym pracowało ponad 50 różnych komisji, które spotkały się na blisko 1600 posiedzeniach, a było nad czym dyskutować. Każdy naród biorący udział w konflikcie oczekiwał, że wszelkie jego żądania zostaną spełnione, co oczywiście było niemożliwe. Jedne z największych żądań rekompensacyjnych wysuwała Francja, która niezwykle mocno ucierpiała podczas wojny. Kraj, w którym toczyły się najcięższe walki, był mocno zrujnowany i pilnie potrzebował rekompensaty poniesionych strat. Po długich rokowaniach Francja odzyskała Alzację i wschodnią Lotaryngię, które utraciła w 1871 roku. Ponadto mogła korzystać z Zagłębia Saary, które pozostawać miało przez najbliższe 15 lat pod zarządem międzynarodowym, a które było bogate w kopalnie węgla. Oprócz powyższego, Francja domagała się olbrzymich reparacji finansowych ze strony niemieckiej, które miały jej pomóc wyjść z ogromnego kryzysu gospodarczego, w którym się znalazła po zakończeniu wojny.
Niemcy, które rozpoczęły ten wyniszczający konflikt, musiały zgodzić się na przyjęcie pełnej odpowiedzialności za spowodowanie strat i zniszczeń, które przypadły w udziale rządom alianckim i ich sprzymierzeńcom, podczas uczestnictwa w wojnie z Niemcami wraz z ich sojusznikami. Społeczeństwo niemieckie negatywnie ustosunkowało się do warunków pokoju, który w swojej treści zawierał obostrzenia związane z utratą przez Niemcy wszystkich koloni, likwidacją armii, z wyjątkiem 100 tysięcy żołnierzy, likwidacją lotnictwa, floty wojennej, broni pancernej, chemicznej, artylerii ciężkiej i przeciwlotniczej, zdemilitaryzowanie Nadrenii i zakazu wprowadzenia powszechnej służby wojskowej. Niemcy zostały również zmuszone do płacenia odszkodowań przez najbliższe 50 lat, a także utraciły na rzecz swoich sąsiadów 30% dotychczasowego terytorium.
Delegacja USA na rokowania pokojowe w Wersalu
Delegacja USA na rokowania pokojowe w Wersalu
Wydaje się, że największym przegranym tego konflikty były Austro-Węgry, które rozpadły się na szereg mniejszych państw. W wyniku tego powstały m.in. Austria, Węgry, Czechosłowacja. Część terenów wróciła do odrodzonego po 123 latach niewoli państwa polskiego, południowy Tyrol i okolice Triestu włączone zostały do Włoch. Do Królestwa Serbów, Chorwatów, i Słoweńców, które w 1929 roku zostało przemianowane na Jugosławię, dostały się Chorwacja, Serbia, Bośnia i Hercegowina, Słowenia i Czarnogóra.
Imperium Rosyjskie również utraciło znaczne tereny, które dotychczas wchodziły w jego skład. I tak Finlandia, Estonia, Litwa i Łotwa uzyskały niepodległość. Polska również zyskała na podziale rosyjskiego tortu, z tym że przywódcom Państw Ententy nie zależało aż tak bardzo na bezinteresownym wzmocnieniu Polski. Doskonale to widać w wypowiedzi brytyjskiego szefa sztabu sir Henry Wilsona: "Naszym prawdziwym zagrożeniem nie są Szkopi, ale bolszewizm". W tym duchu, wśród europejskich decydentów podsycany był pomysł, aby sąsiadów bolszewickiej Rosji uczynić na tyle mocnymi, aby w razie potrzeby byli w stanie zatrzymać czerwony pochód.
Nowy ład świata wypracowany na konferencji nie pozwolił spokojnie zasnąć nowej Europie. Po utworzeniu granic mnożyły się konflikty narodowe, narastał bunt przegranych, którzy zostali zmuszeni do przyjęcia, ich zdaniem niesprawiedliwych warunków pokoju. Z drugiej strony, wśród państw zwycięskich narastał ciągły strach, który kazał spoglądać z niepokojem w stronę Niemiec. Olbrzymie straty wśród ludności, kryzys gospodarczy, depresje tych, którzy przeżyli wojnę, ale nie mogli się pogodzić ze śmiercią swoich najbliższych, ogólne przerażenie podsycane przez widmo bolszewickiej rewolucji, bolesne straty terytorialne... Te oraz inne przyczyny sprawiały, że w Europie "kotłowało" się coraz bardziej, a pokój, który z takim trudem został wywalczony, nie dawał żadnej gwarancji spokojnego jutra. Podczas podpisywania traktatu wersalskiego trudno było sobie wyobrażać, że jest to początek wielu, kolejno narastających na siebie bodźców, będących impulsem pobudzającym wzrost niezadowolenia społecznego w wielu krajach. To właśnie na takim gruncie zbudował swoją ideologię Adolf Hitler, który wiele lat później rozpoczął największy konflikt w historii świata. Konflikt, który pochłonął przeszło 70 milionów ludzkich istnień.